IV Niedziela Wielkiego Postu

Siostro Bracie!
Pan jest naszym Pasterzem!
On nas wiedzie po swoich ścieżkach.
Fakt…. przyszedł taki czas,
Że idziemy ciemną doliną…
Ale nie lękajmy się…

On namaszcza nas swoim olejkiem
I błogosławi nas obficie.

To prawda, że nasze oczy nie widzą końca
tego co na nas przyszło.
Ale Pan uzdrawia choroby.

On otwiera dziś oczy niewidomemu od urodzenia!
Dotyka się On dziś ludzkiego nieszczęścia i choroby.
Cierpi On zawsze z człowiekiem.
Pamiętajmy,
chociaż przechodzimy ciemną doliną,
Jego Krzyż jest naszą nadzieją.

Módlmy się i trwajmy oczekując od Pana miłosierdzia.
Musimy mieć to na uwadze, że w te Pasche
Pan będzie nie tylko na krzyżu i w grobie
Ale będzie w naszych spragnionych Go sercach.
I prośmy Go o miłosierdzie.
Pokutujmy, pośćmy i przy okazji tego wielkiego postu
nawracajmy się szczerze do Jego światła.

Niech Pan chroni nas wszystkich i wzmacnia swoją opatrznością.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*