„W krzyżu zbawienie”
Umiłowane Siostry i Bracia w Chrystusie Panu
W środę popielcową rozpoczęliśmy Wielki Post. Wraz z naszym Panem udajemy się na pustynię by poprzez czterdzieści dni medytacji, pokutować i dać sobie szansę na nawrócenie, na powrót do Boga. Tak bardzo potrzebujemy Boga w naszym życiu.
Stanęliśmy na progu Wielkiego Postu w nowej i jakże skomplikowanej sytuacji. Coraz częściej dostrzegamy próby dyskredytowania katolicyzmu i chrześcijaństwa przez ugrupowania, których jedynym celem było odzyskanie po kilkunastoletniej przerwie dostępu do władzy. Dzisiaj próbują podejmować kroki, których celem jest uderzenie w religię, wyprowadzenie symboli naszej świętej wiary z przestrzeni życia społecznego i narodowego. Mamy do czynienia z próbami, podważania niezbywalnego prawa do wyrażania przez biskupów i duchowieństwo katolickie, troski o model i przyszłość moralną naszego polskiego społeczeństwa.
W takich okolicznościach duchowych wchodzimy w ten święty i wyjątkowy czas Wielkiego Postu, który ma nam uświadomić nasze potrzeby, pomóc przemóc własne słabości, ale nade wszystko doprowadzić nas ku paschalnej radości Zmartwychwstania Chrystusa.
Tegoroczny Wielki Post pragniemy przeżywać w wielkim zbliżeniu do krzyża Chrystusa. Krzyż Chrystusa to nie znak hańby, ale znak naszego zbawienia. To znak, któremu od dwóch tysiącleci sprzeciwia się zły duch i rzesza tych, którym bliższe są idee świata uwolnionego od Boga, pozbawionego zasad i Bożych przykazań. Z pewnością wielu z Was, szczególnie Was nasi drodzy młodzi przyjaciele, zastanawia się nad sensem przeżywania corocznego okresu Wielkiego Postu. Zastanawiacie się nad znaczeniem krzyża, który dla nas wierzących w Chrystusa stał się niewątpliwym i pewnym drogowskazem ku zbawieniu.
Umiłowani w Chrystusie
Próbując pomóc Wam w zrozumieniu misterium Wielkiego Postu pragnę przypomnieć, że nie jest on jedynie tradycją liturgiczną przeżywaną w gronie ludzi w podeszłym wieku, jakby chciało widzieć go wielu wrogów Chrystusowego Kościoła.
Wielki Post to święty czas odnowy, która dokonuje się w duszach ludzkich, dzięki wielkiej łasce Bożej wypływającej z przebitego serca Jezusa, który swoje życie ofiarował na drzewie krzyża za zbawienie człowieka. To w końcu czas nawrócenia i odnowy duchowej, z której może skorzystać każdy, kto tylko zechce podążać za Chrystusem poprzez tych czterdzieści dni. Nie wolno nam jednak zapomnieć, że Wielki Post to również czas, kiedy stajemy wobec siebie i przed Bogiem z wielką pokorną szczerością. Odsłonięci z naszych codziennych masek i zasłon, które na co dzień ukrywają nasze prawdziwe oblicze przed światem, ale i często chcielibyśmy się za nimi schować również przed Bogiem.
W Wielkim Poście zechcemy więc poszukać sposobu na zmiany naszego życia duchowego jednocześnie dążąc do lepszego zrozumienia miłości Boga, która najwyraźniej uwidoczniła się w tajemnicy męki i krzyża Jezusa. A zatem jest to czas, by spojrzeć głębiej w siebie, dostrzec grzechy, które tak często dewastują nasze życie, oraz otworzyć się na łaskę i przebaczenie Boże.
Siostry i Bracia
Myślą przewodnią tegorocznego Wielkiego Postu są słowa: „w krzyżu zbawienie”. Słowa te prowadzą mnie przez czterdzieści lat mojego posługiwania w kapłaństwie oraz stanowią dewizę – moje biskupie zawołanie.
To krótkie zdanie, to zawołanie, które wydaje się paradoksalne. Zastanawiamy się nad tym jak to możliwe, że krzyż, który stał się dla wielu narzędziem ich wielkiego cierpienia, jednocześnie poprzez cierpienie Chrystusa stał się źródłem naszego zbawienia? To pytanie prowadzi nas do serca tajemnicy naszej wiary.
Krzyż nie jest tylko symbolem cierpienia, lecz dla ludzi wiary jest nade wszystko znakiem triumfu nad śmiercią i dowodem niezwykłej miłości Boga do całego rodzaju ludzkiego.
Wielu z nas pyta w duszy: Boże, dlaczego wybrałeś tak okrutną drogę odkupienia grzechów rodzaju ludzkiego? Dlaczego postanowiłeś, by krzyż Chrystusa i spojrzenie na niego, przynosiło nam ukojenie i ratowało nas od wszelkich zasadzek złego ducha?
Odpowiedzi na te i inne pytania szukać będziemy podczas tegorocznego Wielkiego Postu. Nie wolno nam jednak zapominać, że na krzyżu Jezusa odnajdziemy zawsze najgłębszą prawdę naszej wiary i odpowiedzi na wszystkie nurtujące nas pytania. Patrząc na ukrzyżowanego dostrzeżemy, że Bóg tak bardzo nas umiłował, iż posłał swego Syna, abyśmy przez Niego mogli mieć życie wieczne.
To na krzyż Jezus Chrystus zabrał wszystkie nasze grzechy, ofiarowując siebie samego za nasze zbawienie. Jego śmierć na krzyżu jest największym dowodem Jego miłości i ofiary za nasze grzechy. To przez Jego krzyż zdobyliśmy możliwość zbawienia, otrzymując dar przebaczenia i życia wiecznego. Dlatego zawołanie: w krzyżu zbawienie, nie jest tylko myślą i mottem czy dewizą biskupią, ale świętą prawdą którą, jeżeli przyjmiemy, otrzymamy nagrodę życia wiecznego.
Umiłowane Siostry i Bracia
Pobożne przeżywanie Wielkiego Postu staje się naszą odpowiedzią na ofiarę miłości Boga. To znakomita okazja, abyśmy i my głęboko zanurzyli się w modlitwie, poście i jałmużnie, oddając nasze serca w ofierze dla Boga i dla naszych bliźnich. To okazja, abyśmy na nowo odkryli wartość własnego cierpienia, które staje się drogą naszego zbawienia, gdy łączymy je z cierpieniem Chrystusa na krzyżu.
Dlatego tak istotne jest, abyśmy przeżyli ten Wielki Post głęboko i autentycznie. To nie tylko okres wstrzemięźliwości od pokarmów czy rozrywek, ale przede wszystkim okres głębokiej refleksji nad naszym życiem duchowym, nad relacją z Bogiem i z naszymi bliźnimi. Będziemy przeżywali go w wielkim duchowym skupieniu podążając za Chrystusem śladami Jego drogi krzyżowej.
W tym roku przejdziemy naszą Ojczyznę z krzyżem Chrystusa by pobudzić nasze sumienia, by poruszyć to co zastygło w naszych duszach, by w końcu przypomnieć sobie, że jesteśmy pielgrzymami idącymi przez swe życie z krzyżem, danym nam na naszą miarę przez Boga.
Przyjmijcie krzyż Chrystusa i przyjmijcie mnie przynoszącego Wam ten święty znak zbawienia. W tegorocznym Wielkim Poście niech to pokutne pielgrzymowanie przez nasza Ojczyznę stanie się inna formą rekolekcji wielkopostnych. Niech dni nawiedzenia krzyża Chrystusowego w naszych wspólnotach staną się okazją do szczerej spowiedzi i złożenia Bogu choćby jednego postanowienia wielkopostnego. Postanowienia powrotu na drogę prowadzącą ku zbawieniu. Niech to co obiecamy Bogu nie będzie jedynie zewnętrznym gestem, rezygnacją z przyjemności, ale niech się stanie wyrazem naszego prawdziwego nawrócenia i oddania się Bogu. Niech nasze serca będą otwarte na Boże miłosierdzie i gotowe do przyjęcia daru przebaczenia i nowego życia.
Przeżywając ten czas z pełnym zaangażowaniem, pozwólmy, aby tegoroczny Wielki Post stał się dla nas drogą prawdziwej przemiany i odnowy duchowej. Niech nasze wysiłki i poświęcenia prowadzą nas ku radości Zmartwychwstania, która czeka na nas po drugiej stronie Chrystusowego krzyża. W krzyżu zbawienie.
W Środę Popielcową 2024 roku
Biskup Adam Rosiek
Pierwszy Biskup Kościoła
Dodaj komentarz