Siostry i Bracia!
Tajemnica Trójcy, której rąbka uchyla nam dzisiejsza liturgia to tajemnica miłości.
Bóg od zarania czasu dzieli się miłością…
Jego miłość samoudziela się wszystkiemu
Jego miłość powołała do istnienia czas, wszystko to co widzimy i czym jesteśmy…
Staje przed nami dziś Ten, który kiedyś rzekł: „uczyńmy człowieka”,
Który dotknął się gliny i tchnął w nasze nozdrza swoje tchnienie.
Który, gdy odmówiliśmy mu swojej miłości i wdzięczności, gdy poszliśmy za kłamstwami szatana
On sam zniżył się do naszej niskości aby nas zbawić od zła, grzechu, śmierci i niewoli szatana.
On umarł na krzyżu i zstąpił do Otchłani, aby dać wolność także wszystkim naszym przodkom i przywrócić ich niebu.
On nas namaszcza swoją miłością i Duchem swym odnawia w nas ciągle swój obraz, który nadal nam na początku.
Dzisiaj dziękujmy Panu, naszemu Bogu za to że nigdy nas nie opuszcza. Dziękujmy, że nas stworzył, zbawił i nie opuszcza. Że udziela nam rosy z nieba na pola nasze. Pamiętajmy, że w Jego Imię zostaliśmy ochrzczeni i Jego pieczęcią zostaliśmy naznaczeni na dzień ostatni. Niech Jego miłość odmienia nasze życie i kieruje nas ciągle z ciemności do Jego światła.
Dodaj komentarz