NOWENNA PRZED UROCZYSTOŚCIĄ WNIEBOWZIĘCIA MATKI BOŻEJ – DZIEŃ VI

Z objawień św. Anny Katarzyny Emmerich

Czując zbliżający się koniec życia, wezwała Maryja, stosownie do polecenia swego Boskiego Syna, wszystkich Apostołów; powołała ich przez swą modlitwę. na skutek której pojawił się anioł każdemu z Apostołów, polecając mu udać się do Efezu. Byli oni rozproszeni w tym czasie po różnych krajach. Jednej nocy Piotr spał, gdy wtem zbliżył, się doń jakiś młodzieniec, otoczony jasnością, ujął go za rękę i rzekł: „Wstań i spiesz do Maryi. Znajdziesz po drodze Andrzeja”. Piotr, ociężały już ze starości i trudów, podniósł się powoli i wsparłszy się rękami na kolanach, słuchał mowy anioła. Bezzwłocznie usłuchał polecenia, powstawszy, zarzucił płaszcz, przepasał się i wziąwszy kij w rękę, wyruszył w drogę. Wnet spotkał się z Andrzejem, który, jak się pokazało, takie samo miał widzenie. W dalszej podróży zetknęli się z Tadeuszem, którego także anioł powołał. Tak więc razem przybyli do mieszkania Maryi, gdzie się już Jan znajdował. Juda Tadeusz i Szymon byli właśnie w Persji i stamtąd przybyli na wezwanie do Efezu. Tomasz był najdalej, bo aż w Indiach i przybył do Efezu dopiero po śmierci Maryi. W ogóle powołani byli do śmiertelnego łoża Maryi tylko krewni i dobrze znajomi św. Rodziny.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*